Pokemon GO a ruch drogowy :)
Cześć,
Dzisiaj post pt. "Pokemon GO" a ruch drogowy. :) Ja kiedyś grałem w tą grę ale już nie gram, znudziła mi się. Znam kilka osób które również grały ale już przestały. Konta jednak nie usunąłem. Byłem w drużynie niebieskich czyli TEAM MYSTIC!
A wy znacie tą grę? Gracie w nią?
Wiecie pewnie na czym polega gra i jak się w nią gra. Pomijając konta z FAKE GPS to trzeba chodzić / jeździć za pokemonami w świecie realnym aby je złapać itp. Wiąże się to z uczestnictwem w ruchu drogowym.
Aby zapewnić sobie bezpieczeństwo i innym trzeba przestrzegać Kodeksu Drogowego. Osoby. które prawie non stop patrzą się na telefon nie zwracają na to uwagi i bardzo często zaniedbują takie ważne sprawy i może dojść do tragedii. Warto być ostrożnym i grać w grę rozsądnie.
Nie tylko zwykli kierowcy i piesi są zagrożeni w takich sytuacjach ale także osoby poruszające się na rowerach, wrotkach, hulajnodze czy środkami transportu publicznego.
Z tego co wiem nie ma ubezpieczenia od wypadku spowodowanego przez to, że się zagapiłem bo grałem w grę i dlatego spowodowałem nieszczęście.
Dla dobra nas wszystkich APELUJĘ: UWAŻAJCIE NA SIEBIE I INNYCH!
Dzisiaj post pt. "Pokemon GO" a ruch drogowy. :) Ja kiedyś grałem w tą grę ale już nie gram, znudziła mi się. Znam kilka osób które również grały ale już przestały. Konta jednak nie usunąłem. Byłem w drużynie niebieskich czyli TEAM MYSTIC!
A wy znacie tą grę? Gracie w nią?
Wiecie pewnie na czym polega gra i jak się w nią gra. Pomijając konta z FAKE GPS to trzeba chodzić / jeździć za pokemonami w świecie realnym aby je złapać itp. Wiąże się to z uczestnictwem w ruchu drogowym.
Aby zapewnić sobie bezpieczeństwo i innym trzeba przestrzegać Kodeksu Drogowego. Osoby. które prawie non stop patrzą się na telefon nie zwracają na to uwagi i bardzo często zaniedbują takie ważne sprawy i może dojść do tragedii. Warto być ostrożnym i grać w grę rozsądnie.
Nie tylko zwykli kierowcy i piesi są zagrożeni w takich sytuacjach ale także osoby poruszające się na rowerach, wrotkach, hulajnodze czy środkami transportu publicznego.
Z tego co wiem nie ma ubezpieczenia od wypadku spowodowanego przez to, że się zagapiłem bo grałem w grę i dlatego spowodowałem nieszczęście.
Dla dobra nas wszystkich APELUJĘ: UWAŻAJCIE NA SIEBIE I INNYCH!
kiedyś to modne było bardzo. Dawno nie śłyszałam o tym.
OdpowiedzUsuń